Przeglądając blogi, a robię to często i gęsto, zauważyłam, że wiele pasjonatek szycia przyłączyło się do tej akcji http://zapomnianapracownia.blogspot.com/2012/06/akcja-uwolnij-tkaniny.html?showComment=1341999432113#c4916212149486902623 i uwalnia tkaniny ze swojej szafy.
Ja też uwalniam!! Uwalniam, chociaż nie mam banerka z linkiem na blogu i oficjalnie nie jestem uczestniczką tej akcji. Szyję z materiałów, które nazbierały mi się przez ten rok i choć wiele z nich jeszcze będzie musiało swoje przeleżeć, to moje oczy cieszy malejąca góra szmatek :) Przynajmniej z czystym sumieniem będę mogła nabyć nowe tkaniny :D
Oto papciochy, które chyba wszyscy znają. Zuzia Górska je ma, teraz mam je i ja :)
Zrobiłam też szablon na papcie mini dla mojej półtorarocznej siostrzenicy. Skroiłam materiał na trzy pary kapci, jednak po uszyciu pierwszej pary okazało się, że są to naprawdę kapcie mini i na Natalkę będą za małe. Zrezygnowałam z szycia kolejnych dwóch par, to co skroiłam wylądowało w śmietniku.
Jedna z blogerek zainspirowała mnie do uszycia fartuszka. Samodzielność sprawiła, że gotuję prawie codziennie (!!!), jedna z ulubionych bluzek ma 'bliznę' w postaci plamy tłuszczu z patelni, więc stwierdziłam, że fartuszek jest mi koniecznie potrzebny! Nie minęły 2 dni, a fartuszek jest już gotowy. Oto i on:
W trybie ekspresowym, z resztek filcu powstały kolejne pokrowce na telefon uszyte na targi.
Zostałam nominowana przez Charczerkę do zabawy. Mam powiedzieć 11 rzeczy o sobie, o których Wy na pewno nie wiecie, odpowiedzieć na 11 pytań zadanych przez Charczerkę, nominować 11 osób do zabawy i zadać im 11 pytań. Na chwilę obecną to dla mnie za dużo, także niczego się o mnie nie dowiecie :P
Pozdrawiam wszystkich!
hihihi a ja nie lubię kotów bardzo :P i jaka Ty ładniusia jesteś.
OdpowiedzUsuńŚwietnie się sprawdzą
OdpowiedzUsuńwww.zapalov.blogspot.com - blog o moim projektowaniu mody
Fartuszek pierwsza klasa, wykończenie bardzo staranne widać, że dopieszczone.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba również zestawienie kolorystyczne.
Fartuszek śliczny, a i kuchareczka jak przystojna ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne te kapciuchy:) Fajny blog. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuństrasznie fajne pokrowce na telefon zrobiłaś :) od dwóch dni chodzi za mną uszycie czegoś takiego :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBaardzo mi się tu u Ciebie podoba :) Dodałam Cię do obserwowanych, będę zaglądać, więc twórz :)
OdpowiedzUsuńA z tymi kotami masz rację, widocznie takie dzikie istoty z nas ;)